Przeprowadzka do Krakowa
Oskar Kolberg zamieszkiwał na stałe w Warszawie od czasów dzieciństwa, jednak pod koniec r. 1870, ze względu na swoją niepewną sytuację materialną oraz bardzo trudne warunki polityczne panujące w Królestwie Kongresowym po powstaniu styczniowym, zdecydował o zmianie swojego stałego miejsca pobytu.
Dzięki szerokim kontaktom ze środowiskiem naukowym i kulturalnym Krakowa, obietnicy współfinansowania druku „Ludu” przez Krakowskie Towarzystwo Naukowe oraz znośnym warunkom życia społeczno-kulturalnego w zaborze austriackim w okresie panowania Franciszka Józefa, decyzja ta stała się dla badacza najlepszym rozwiązaniem. Warszawę opuścił w 1871 roku za namową Józefa Konopki, który jako jego przyjaciel podzielający pasje etnograficzne badacza i jednocześnie ziemianin, mógł mu zapewnić spokojny, niemal wolny od trosk codzienności byt. Oskar Kolberg przenosząc się w okolice Krakowa rozpoczął zatem nowy etap swojego życia, poświęcając się całkowicie pracy etnograficznej.
Przez krótki okres po przenosinach mieszkał w Mogilanach, a później, już na stałe w Modlnicy. W roku 1884 przeniósł się do Krakowa.
Akademia Umiejętności
Instytucja naukowa powstała w 1872 roku z działającego wcześniej Towarzystwa Naukowego Krakowskiego. To właśnie Towarzystwo, którego prezesem był Józef Majer, w 1867 roku podjęło decyzję o przyznaniu Kolbergowi dofinansowania na tomy „Krakowskiego”. W następnych latach dzięki wsparciu Akademii Umiejętności Kolberg mógł realizować swój program badań etnograficznych oraz prowadzić działalność wydawniczą.
Współpraca Kolberga z Akademią nie ograniczała się jedynie do współfinansowania druku „Ludu”. Kolberg był członkiem Komisji Antropologicznej tej instytucji, kierującym jej Sekcją Etnologiczną, autorem i redaktorem wielu artykułów zamieszczanych w „Zbiorze Wiadomości do Antropologii Krajowej”, roczniku wydawanym przez Akademię.
Oficjalnie działalność Akademii Umiejętności została zainaugurowana w obecności cesarza Franciszka Józefa 7 maja 1873 roku. Była to wówczas jedyna instytucja naukowa w pełni polska działająca ponad granicami zaborów. Po odzyskaniu niepodległości jej nazwa uzyskała przymiotnik „Polska”.
„Zamyślam studium o Chopinie napisać…”
Kolberg od najwcześniejszych lat życia zafascynowany był twórczością Fryderyka Chopina. Nie tylko znał go osobiście, ale też często, także jako sąsiad Chopinów, słyszał muzykę wykonywaną przez wielkiego kompozytora.
Właśnie już podczas pobytu w Krakowie, około 1871 roku zaczął znowu gromadzić wszelkie materiały dotyczące Fryderyka. Czynił to przez kolejnych 15 lat, co wyraźnie wskazuje, że nosił się z zamiarem napisania biografii artysty. Potwierdza to także fragment listu, w którym Kolberg wyraża żal, że rodzinie Chopinów przekazane zostały nuty i listy, które posiadał Wilhelm, brat Oskara: „Dziwi mnie mocno – pisał Kolberg o bracie – dlaczego mnie takowych nie przysłał do Krakowa, wiedząc, że ja zbieram tego rodzaju rzeczy, zamyślam studium o Chopinie napisać”.
Ostatecznie Kolberg biografii Chopina nie zdążył napisać. Zebrane przez niego materiały pozwoliły na uściślenie niektórych informacji zawartych w pracach Karasowskiego i Szulca wydanych w latach 1883 i 1877. Uważa się, że Kolberg miał doskonałą pamięć muzyczną, a jak pisze M. Tomaszewski „opis gry kompozytora (Chopina) przesłany M. A. Szulcowi w liście z 20 maja 1979 roku, należy do najbardziej precyzyjnych i autentycznych, jakie nam przekazał wiek XIX”.
Stancja Kolberga, ul. Floriańska 53
Mieszkanie Jasińskich, w którym Kolberg miał stancję od 1884 roku, po opuszczeniu dworu modlnickiego. Kolberg miał tu skromne ale dobre warunki bytowe. Rodzina Jasińskich pochodziła z Wielkopolski, przez kilka lat pobytu Kolberga zapewniali mu za niską opłatą pokój oraz wyżywienie i podstawową opiekę, o czym badacz sam wspominał w swoich listach. Później Jasińscy kilkakrotnie przeprowadzali się, a razem z nimi Kolberg.
Jubileusz Kolberga 50-lecie badań etnograficznych, Sala Bractwa Kurkowego
W sali Krakowskiego Bractwa Strzeleckiego 31 maja 1889 roku, o godz. 19.30 odbył się koncert z okazji jubileuszu 50-lecia pracy naukowej Oskara Kolberga. Prezesem komitetu Organizacyjnego był Ksawery Konopka. Koncert poprzedziło wręczenie Kolbergowi dyplomów i gratulacji od towarzystw naukowych oraz odczytanie telegramów i listów gratulacyjnych od instytucji i osób prywatnych. Na program koncertu złożyły się dzieła orkiestrowe Władysława Żeleńskiego, który dyrygował całością, fragmenty „Króla Pasterzy” Kolberga, pieśni Moniuszki i Kolberga w wykonaniu Ryty Andrzejkowicz, „Fantazja na tematy polskie” i „Rondo a’la Mazur” Chopina w interpretacji Franciszka Bylickiego, pieśni w wykonaniu chóru z Bieżanowa oraz recytacje poezji Asnyka i Lenartowicza w wykonaniu znakomitej aktorki Wandy Siemaszkowej.
Mieszkanie Izydora Kopernickiego, ul. Sławkowska 29
W roku 1889 Oskar Kolberg, wówczas 75-letni, chory i osłabiony, został zaproszony przez Izydora Kopernickiego. Jego wieloletni przyjaciel, a jednocześnie naukowiec podzielający pasje etnograficzne Oskara, jako lekarz mógł zapewnić badaczowi lepsze warunki bytowe i stałą opiekę. To tutaj w ostatnich miesiącach życia Kolberg pracował nad przygotowaniem do druku swoich materiałów. W tym miejscu zakończyło się życie nestora polskiej etnografii – Oskar Kolberg zmarł 3 czerwca 1890 roku.
Przyjaźń z Izydorem Kopernickim
Izydor Kopernicki, antropolog i lekarz, był serdecznym przyjacielem Oskara Kolberga. Studiował w Kijowie, podczas powstania styczniowego działał jako lekarz powstańczy, później wyjechał do Paryża i Bukaresztu. W roku 1871 przeniósł się do Krakowa, gdzie został profesorem antropologii i zajmował się anatomią porównawczą. Swoje prace z zakresu antropologii, archeologii i etnografii ogłaszał w wydawnictwach Akademii Umiejętności. Wspólnie z Kolbergiem prowadził badania na Pokuciu u schyłku lat 70-tych. Zachowana korespondencja pozwala też domyślać się, że Kolberg niezwykle liczył się ze zdaniem Kopernickiego jako naukowca.
Kopernicki, u którego Kolberg mieszkał od połowy roku 1889, był wykonawca testamentu badacza. Dokończył redagowanie „Chełmskiego” („Dzieła wszystkie” t. 34) oraz wydał na podstawie jego materiałów „Przemyskie” („Dzieła wszystkie” t. 35), którego redakcję rozpoczął jeszcze Kolberg. Jemu Kolberg powierzył pieczę nad swą spuścizna rękopiśmienna i naukową. Zmarł w rok po Oskarze Kolbergu.