Kołomyja

Według opisu z 1883 roku:
„Niektórzy, podobieństwem brzmienia wyrazów uwiedzeni, wywodzą pochodzenie miasta od Colonia, osady rzymskiej; podług innych zaś otrzymało miasto nazwę od króla halickiego, na początku XIII wieku”.

 

Do Kołomyi Oskar Kolberg przyjechał w 1880 roku. We wrześniu, z inicjatywy tutejszych regionalistów została zorganizowana Wystawa Etnograficzna Oddziału Czarnohorskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Przewodniczącym komitetu organizacyjnego wystawy był Władysław Przybysławski, u którego Kolberg gościł często w Czortowcu.

Aby pozyskać środki na całe przedsięwzięcie komitet organizacyjny przygotował odezwę do potencjalnych mecenasów, w której powoływał się między innymi na autorytet Kolberga: „zaszczytnie znany nasz etnograf p. Oskar Kolberg zapewnił nam swe poparcie”.

Sam badacz niezwykle zaangażował się w organizację wystawy i zbieranie eksponatów, redagował też katalog wystawianych przedmiotów, którego rękopis znajduje się w jego archiwum.

We wstępie do monografii Pokucia napisał:
„Najobficiej atoli, wzbogaciła nasz materiał ludoznawczy Wystawa Etnograficzna otwarta w Kołomyi. Prócz licznie tu nagromadzonych przedmiotów przemysłu i pracy, prócz nader cennych dla etnografa i archeologa okazów, posiadała ona nadto opisy i notaty dotyczące sposobu życia, mowy, obrzędów, zwyczajów i guseł ludu. Wystawa dowiodła, jak dalece kraj ten jest bogatym w zasoby etnograficzne i archeologiczne, troskliwego tylko oczekujące zużytkowania”.

O miejscowych wierzeniach Kolberg pisał:
„Utrzymuje lud pokucki, że złe duchy pospadały na ziemię z nieba, z kropel i oparów wodnych, i że gdzie który spadł, tam też przebywa ciągle i ludziom bezkarnie i wedle woli rozmaite figle płata”.

Znajdziemy też przyśpiewki o Kołomyi:

„Kołomyja – ne pomyja,
Kołomyja – misto,
z Kołomyi diwczatońka
jak pszenyczne tisto.

Kołomyja – ne pomyja,
misto jak stolycia,
tam diwczyna jak kalyna
horu biłolycia”.